środa, 1 lipca 2015

Udręczeni / The Haunting in Connecticut (2009)

Reżyseria: Peter Cornwell.
Scenariusz: Tim Metcalfe, Adam Simon.
Produkcja: Kanada, USA.
Budżet: 76 501 870 USD.
Czas trwania filmu: 1 godzina 42 minuty.

Film do obejrzenia pod poniższym linkiem:

Opis Filmu: Film oparty na faktach. Nastoletni Matt cierpi na raka. Aby być bliżej szpitala, w którym chłopak się leczy, jego rodzina przeprowadza się do Connecticut i zamieszkuje w wynajmowanym domu. Od samego początku Matta dręczą tam przerażające wizje, ale nawet on sam nie jest pewien, czy to wpływ starego budynku, czy skutki nowo podjętej eksperymentalnej terapii przeciwnowotworowej. Szybko okazuje się, że to czego doświadcza schorowany chłopak, nie ma nic wspólnego ze stosowanymi lekami, a "prawie idealny" dom ma za sobą dość niechlubną historię...


Moja Opinia: Peter Cornwell choć nie jest znany z żadnego głośniejszego filmu stworzył obraz, który na długo zagościł w górnej półce kina grozy. W 2009 tłum ludzi wręcz pchał się do kina by obejrzeć historię opartą na prawdziwych wydarzeniach. Myślę jednak, że dużo zostało to podkoloryzowane by zwiększyć zarobki. W efekcie końcowym możemy ujrzeć horror, w którym zostały zmiksowane wszystkie znane już nam z innych filmów wątki.

Nastoletni Matt cierpi na nowotwór, który z dnia na dzień powoli go zabija. Jego matka Sara w obawie przed nieszczęściem wynajmuje dom w pobliżu szpitala. Gdy zdrowie chłopaka ulega pogorszeniu matka wraz z rodziną postanawiają podjąć się ryzykownej terapii, która może pomóc ocalić go. Niebawem w domu zaczynają mieć miejsce niewytłumaczalne zjawiska, które utrudniają życie w w nim. Początkowo tylko Matt doświadcza tych zjawisk lecz z biegiem czasu cała rodzina staje się celem duchów zamieszkujących posiadłość.

Tak jak wspomniałem cała fabuła oparta jest niby na prawdziwych wydarzeniach. Ile jest w tym prawdy tego się nigdy nie dowiemy. Początkowo oglądając mamy wrażenie, że dom nie jest wcale nawiedzony, a wszystko co się ukazuje Mattowi to skutki podjętej terapii. Jednak wtłaczając się wgłąb dowiadujemy się, że to nie wina wizji, a duchów które zamieszkują dom który był kiedyś wykorzystywany jako zakład pogrzebowy.
Same duchy są mało straszne. Troszkę to wszystko zostało za bardzo wygenerowane komputerowo i to wszystko strasznie zniszczyło klimat. Jest tylko jedna scena, która sprawiła, że moje serce szybciej zabiło lecz to za mało jak na horror. Film jest również dramatem, który ukazuje walkę całej rodziny o uratowanie Matta. Aktorstwa nie będę się czepiał bo było przyzwoite. Virginia Madsen doskonale oddała obraz matki, która za wszelką cenę stara się uratować swojego syna. Natomiast Kyle Gallner znany z takich filmów jak ,,Zabójcze ciało'' czy ,,Koszmar z ulicy Wiązów'' został troszkę wyreżyserowany na postać Edawrda Cullena ze ,,Zmierzchu''. Troszkę mnie to irytowało no ale cóż przynajmniej był rzetelny w tym co robi.
Jednak mogę wam go śmiało polecić.

Moja Ocena:
Straszność: 6
Aktorstwo: 9
Efekty Specjalne: 7
Scenariusz: 7
Zakończenie: 6

Razem: 35/50

Podzielcie się swoimi odniesieniami :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz