Reżyseria: Chris Lofing, Travis Cluff.
Scenariusz: Chris Lofing, Travis Cluff.
Produkcja: USA.
Budżet: 100 000 USD.
Czas trwania filmu: 1 godzina 27 minut.
Film do obejrzenia pod poniższym linkiem:
Opis Filmu: Po dwudziestu latach od tragicznego wypadku, do którego doszło w niewielkim miasteczku podczas szkolnego przedstawienia, uczniowie szkoły postanawiają ponownie wystawić feralną sztukę, aby w dość niefortunny sposób uczcić rocznicę tragedii. Szybko przekonują się jednak, że do pewnych rzeczy lepiej nie wracać.
Moja Opinia: Trzeba przyznać, że trzeba mieć szczęście by tak jak Chris Lofing i Travis Cluff podpisać kontrakt z jedną z najlepszych wytwórni filmowych czyli Warner Bross. Nie wiem dokładnie co takiego osoby z tej dystrybucji dostrzegli w tym obrazie zrealizowanym za marne 100 000 dollarów i w dodatku były to pieniądze ze zbiórki przyjaciół. Ja nic szczególnego w tym filmie nie zauważyłem, choć po zwiastunie liczyłem na coś więcej. Jednak często bywa, że dwu minutowy zwiastun jest o wiele lepszy od samego filmu. Tak jest właśnie w tym przypadku.
,,Szubienica'' opowiada historię czwórki licealistów: Reese, Pfeifer, Ryana i Cassidy, którzy to postanawiają nie dopuścić do kompromitacji ich przyjaciela Reese, który ma zagrać główną rolę w sztuce. W tym celu udają się do szkoły by zniszczyć scenę i nie dopuścić do spektaklu. W 1993 roku chłopak o imieniu Charlie miał zagrać główną rolę w tej samej sztuce, lecz podczas przedstawienia doszło do wypadku w którym chłopak poniósł śmierć przez powieszenie na szubienicy. Gdy przyjaciele trafiają do szkoły zaczynają mieć miejsce dziwne zjawiska, które żadne z nich nie potrafi wytłumaczyć. Wkrótce zdadzą sobie sprawę z tego, że nie są sami w szkole, gdyż ściga ich duch Charliego. Podąża za wszystkimi bohaterami i po kolei ich eliminuje. Po jakimś czasie dowiadujemy się, że jego głównym celem jest Reese, który okazuje się być jego synem.
Przejdę najpierw do minusów. Bardzo lubię filmy kręcone z ręki lecz w tym wypadku mamy do czynienia z lataniem kamerą na prawo i lewo. Często obraz jest mało wyraźny co bardzo denerwuje. Kamera wiecznie drży przez co są zamazane kontury osób pojawiających się w filmie.
Również próby wywołania strachu mogą budzić śmiech. Film był reklamowany w telewizji i internecie jako jeden z najstraszniejszych horrorów roku, a tu proszę mamy do czynienia bardziej z komedią. Reżyserzy próbowali wykorzystać jump scenki, lecz im się to nie udało. W efekcie tego tylko raz lekko drgnąłem lecz jeśli myślicie, że film będzie trzymał cały czas w napięciu to się mylicie.
Kolejnym minusem jest postać samego ducha Charliego. Jest on tak mocno wygenerowany komputerowo, że wręcz nie budzi strachu, Nie ma się co dziwić, że jego postać jest nijaka, gdyż budżet nie pozwolił na ulepszenie jego sylwetki.
Przejdźmy teraz do plusów. Niewątpliwie na pochwałę zasługuje klimat, który do końca filmu wprawia w odpowiedni nastrój. Widzimy mroczne, szkolne korytarze, które są bardzo dobrze oświetlone lampą z kamery. Gdy akcja zbliża się ku końcowi pojawia się czerwone oświetlenie, które daje włączony alarm przeciwpożarowy. To również sprawia wrażenie lęku i daje niesamowity obraz rozgrywających się akcji.
Kolejnym plusem jest zakończenie, które mnie zszokowało. Akcja nagle odwraca się o 360 stopni i poznajemy szczegóły dotyczące jednej z bohaterek filmu. Nie chcę za dużo spoilerować lecz zakończenie naprawdę jest bardzo dobre.
Na sam koniec pozostawię aktorstwo, które również wypadło przyzwoicie. Panowie dposkonale odnaleźli się w swoich rolach. Paniom poszło troszkę gorzej lecz naprawdę nie jest źle.
,,Szubienica'' jest średnim horrorem lecz nie jednym z najgorszych w tym roku. Jeśli nastawiacie się na dobry horror to nie radzę oglądać, lecz jeśli chcecie zabić nudę to z całą pewnością przebrniecie do końca seansu. Serdecznie polecam!
Moja Ocena:
Straszność: 4
Aktorstwo: 7
Efekty Specjalne: 5
Scenariusz: 7
Zakończenie 8
Razem: 31/50
Podzielcie się swoimi odniesieniami
W opisie jest błąd. 180 stopni, nie 360. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń