niedziela, 2 października 2016

Kiedy gasną światła (2016)

Reżyseria: David F. Sandberg.
Scenariusz: Eric Heisserer.
Produkcja: USA.
Budżet: 4 900 000 $.
Czas trwania filmu: 1 godzina 21 minut.

Film do obejrzenia pod poniższym liniem:

Opis Filmu: Rebecca w dzieciństwie widywała w swoim domu dziwną postać pojawiającą się kiedy zgaśnie światło. Wraz z opuszczeniem rodzinnego domu wszystkie jej wizje znikają. Lecz jej młodszy brat Martin mieszkający wraz z matką w opuszczonym przez Rebecce domu zaczyna dostrzegać to czego siostra miała okazję doświadczyć w dzieciństwie. Tajemnicza istota związana jest z matką rodzeństwa Sophie. Gdy działania zjawy przybierają na sile Rebecca wraz z matką postanawiaja raz na dobre pozbyć się przerażającej zjawy.


Moja Opinia: ''Kiedy gasną światła'' jest pełnometrażowym obrazem sensacyjnego, krótkometrażowego horroru ''Lights Out'' wyreżyserowanego również przez Davida F. Sandberga. Do filmu byłem bardzo pozytywnie nastawiony po obejrzeniu zwiastunu. Wiedziałem już, że akcja będzie toczyła się wokół tajemniczej zjawy, która pojawia się w momencie zgaszenia światła, Miałem okazję być na premierze filmu w kinie i przyznam, że ja osobiście nie czuję się zawiedzony. Film bardzo mi się podobał i co najważniejsze spowodował, że moje serce często podchodziło do gardła.

Jeśli chodzi o samego reżysera to nie ma on na swoim koncie zbyt dużo filmów. Są to głównie krótkometrażowe obrazy, ale często chwalone przez opinię publiczną. Reżyserski debiut Sandberga wyszedł mu stanowczo bardzo dobrze. Oczywiście można w filmie dostrzec niski budżet, lecz na tle ostatnich horrorów, akurat ten plasuje się w mojej czołówce.

Akcja filmu toczy się głównie w rodzinnym domu Rebeccy.  Poznajemy ją jako młodą, uciekającą od miłości dziewczynę. Z biegiem czasu dowiadujemy się, że dziewczyna w dzieciństwie doświadczała wizyty nienanej jej postaci, która pojawiała się w momencie zgaszenia światła. Dziewczyna martwiąc się opowiadaniami młodszego brata postanawia na własną rękę dowiedzieć się kim tak naprawdę jest tajemnica postać.
Klimat otacza się w ciemnej scenerii. Często podczas akcji widnieje mrok rozjaśniany tylko i wyłącznie latarkami co dodatkowo buduje napięcie w filmie. Wszystkiemu uroku dodaje mroczna muzyka, która wraz z natężeniem akcji potrafi wzbudzić niepokój,

Oczywiście jak to bywa w dzisiejszych hororach nie mogło zabraknąć jump scenek, które w wykonaniu Sandberga potrafią unieśc z fotela niejednego widza. W całości nagromadzonych jest ich dość dużo co powoduje, że widz często nie zdąży się uspokoić po pierwszej scence.
Jeśli chodzi o postać zjawy to dużo można by poprawić, gdyż nie jest ona zbyt mocno upiorna, ale posiadając tak znikomy budżet tą wadę filmu można darować technikowi od efektów specjalnych.

Aktorstwo w wykonaniu Teresy Palmer, Gabriela Batemana, i Marii Bello nie daje powodów do narzekań. Zawsze lubiłem wątki dzieci w horrorach i nie mogę się nadziwić temu jak amerykańskie kino potrafi dobrze dobrać role dziecięce do swoich produkci. Gabriel idealnie wcielił się w rolę nękanego przez zjawę Martina i to właśnie w dużej roli dzięki niemu ten film z tak wielkim zainteresowaniem się oglądało.

Jako ciekawostkę mogę wam powiedzieć, że film w całości został nakręcony w Szwecji. Nie chcę wam za dużo zdradzać o filmie, gdyż polecam samemu się przekonać nad niezwykłością tego obrazu. Serdecznie polecam!

Moja Ocena:
Straszność: 9
Aktorstwo: 9
Efekty specjalne: 7
Scenariusz: 8
Zakończenie: 8

Razem: 41/ 50

Podzielcie się swoimi oniesieniami :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz