Reżyseria: Michael Spierig, Peter Spierig.
Scenariusz: Pete Goldfinger, Josh Stolberg.
Produkcja: Kanada / USA.
Budżet: 10 000 0000$.
Czas trwania filmu: 1 godzina 31 minut.
Film do obejrzenia pod poniższym linkiem:
Opis Filmu: Pięć osób zostaje zamkniętych w starej stodole, z której nie ma wyjścia. Aby się z niej wydostać muszą postępować zgodnie z tym co mówią tajemnicze nagrania znajdujące się wewnątrz budynku. Jednak nie jest to proste gdyż, w każdym pomieszczeniu znajduje się pułapka która po kolei uśmierca uczestników gry. Tymczasem detektywi z wydziału zabójstw Halloran i Keith starają się rozwiązać sprawę morderstw, które łudząco przypominają te popełnione przez Johna Kramera zwanego Jigsawem. Badania wykonane przez patologów ujawniają, że wszystkie poszlaki łączą ich z nieżyjącym już Kramerem i to właśnie on znów rozpoczął krwawą grę.Moja Opinia: Gdy w 2004 roku do kin została wypuszczona pierwsza odsłona ,,Piły'', nikt się nie spodziewał, że przy minimalnym budżecie film zarobi na siebie bardzo grube pieniądze. Stał się on również jednym z horrorów, które kontynuacje dostarczane są fanom serii co kilka lat. Jednak czy jest to potrzebne ???
Chociaż główny bohater odszedł wraz z trzecią częścią to w każdej kolejnej jego duch wciąż był obecny. W ósmej odsłonie pojawia się również z nowymi maszynkami do torturowania.
Z roku na rok gdy wychodziły kolejne części to zarzucano im coraz to mniej błyskotliwe pomysły na uśmiercanie głównych bohaterów i coraz mocniejsze sceny zgonów. Jako fan kina gore mi osobiście prawie wszystkie części przypadły do gustu.
Tak samo jest z tą. Choć nowa odsłona ,,Piły'' spotkała się z masą złych opinii od krytyków, tak fani uważają ją za jedną z lepszych odsłon. Ja staję również po stronie tych drugich. Nowy film sprawia, że zaczynamy wątpić we wszystko to co wiemy o Johnie Kramerze.
Film podzielony znów został na dwie części. W pierwszej pojawia się piątka nieznających się osób, które budzą sie w opuszczonej stodole z z przykutymi łańcuchami do szyi, musząc walczyć o przetrwanie. Druga część dotyczy śledztwa prowadzonego przez dwójkę detektywów i jest to ta trochę nudniejsza część.
Jeśli chodzi o postać Jigsawa to została ona dobrze zarysowana. Nie jest przedstawiony jako typowy seryjny morderca, gdyż nie torturuję i nie morduję swoich ofiar samodzielnie. Służą mu do tego skonstruowane przez niego zabójcze pułapki i urządzenia. Osobiście podobały mi się sceny mordów. Nie były one jakoś nadzwyczaj mocne w odbiorze, lecz dobrze wyważone by widza nie zniechęciły.
Kolejną mocną stroną filmu jest scenariusz, który może nie jest mocno odkrywczy to jest spójny i trzyma się kupy. Tak naprawdę od początku seansu nie miałem pewności czy tytułowy bohater rzeczywiście żyje i stoi za kolejnymi morderstwami. Mimo prób układania ze sobą elementów układanki to i tak dałem się zaskoczyć zwrotom akcji. Twórcy sprawnie mylili widza kładąc w rolę podejrzanego każdego począwszy od śledczych detektywów, a kończąc na patologów.
Jeśli chodzi o aktorstwo to nie jest może nadzwyczaj dobre, ale nie razi po oczach. Nie pojawiają się na ekranie gwiazdy światowego formatu lecz spowodowane to pewnie było ograniczonym budżetem.
Kończąc mogę śmiało powiedzieć, że ósma część serii jest stanowczo najlepsza ze wszystkich kontynuacji pomijając oczywiście pierwszą część, która jest nie do podrobienia. Film nie nudzi, a trzyma w napięciu i z zainteresowaniem śledzimy losy głównych bohaterów. Serdecznie polecam!.
Moja Ocena:
Straszność: 4
Aktorstwo: 6
Efekty Specjalne: 8
Scenariusz: 8
Zakończenie: 8
Brutalność: 6
Oryginalność: 7
Muzyka: 7
Rozrywka: 8
Całokształt: 7
Razem: 69/100.
Podzielcie się swoimi odniesieniami
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz