niedziela, 28 lutego 2016

Southbound (2015)

Reżyseria: Roxanne Benjamin, David Brucker.
Scenariusz: Roxanne Benjamin, Matt Bettinelli - Olpin.
Produkcja: USA.
Czas trwania filmu: 1 godzina 29 minut.

Film do obejrzenia pod poniższym linkiem:

Opis Filmu: Na opuszczonym odcinku autostrady biegnącym przez pustynie kilku podróżników staje się świadkami niewytłumaczalnych zjawisk. Punktem każdego wydarzenia jest małe przydrożne miasteczko, które zamieszkują dziwnie zachowujący się mieszkańcy. Próba połączenia się ze służbami ratowniczymi nie jest możliwa, gdyż organy te nie mogą namierzyć lokalizacji. Największe jednak zagrożenie stanowią unoszące się w powietrzu dziwne stworzenia.

Moja Opinia: Reżyserzy filmu już raz się ze sobą spotkali tworząc film V/H/S, który został dość ciepło przyjęty przez opinię publiczną. Chęć stworzenia podobnego dzieła przyczyniła się do powstania Soutbound, który podczas premiery na festiwalu filmowym w Toronto wzbudził spore zainteresowanie krytyków i zyskał przychylne opinie. Według mnie film ten jest jednym z ciekawszych horrorów powstałych w ubiegłym roku.

Southbound to pięć kilkunastominutowych opowieści, które łączy bardzo mały szczegół mający zachęcić widza do zadania sobie pytania, które brzmi: O co w tym wszystkim chodzi???.

W części noszącej tytuł ,,Sirens'' członkinie zespołu jadąc przez pustynie przebijają koło w samochodzie i zmuszone okolicznościami wsiadają do samochodu obcych ludzi proponujących im pomoc. Gdy dziewczyny trafiają do domu oprawców Ci początkowo proponują im pomoc. Sprowadzają do domu swoich sąsiadów, którzy okazują się członkami sekty.
W ,,The Accident'' Mężczyzna podróżujący autostradą potrąca dziewczynę, którą w ciężkim stanie zawozi do miejscowego szpitala, który okazuje się opuszczony. Dziewczyna wkrótce umiera na jego oczach, a mężczyzna będąc w telefonicznym kontakcie z lekarzem zdaje sobie sprawę, że owy doktor jest bardzo dziwny.
Nie będę zdradzał pozostałych części filmu, gdyż lepiej jest samemu obejrzeć film nie znając szczegółów.

Reżyserzy natomiast postanowili oszczędzić widzowi brutalnych scen gore i postanowili nie wylewać zbyt dużo krwi. W efekcie powstało kilka ciekawych dla oka scen uśmiercania, które mają w sobie wiele uroku. Mi osobiście podobała się scena uśmiercenia w części pierwszej czyli ,,The Way Out'' kiedy to tajemnicze unoszące się istoty zabijają mężczyznę rozwalając mu połowę szczęki. Fajnym dla oka motywem było również potrącenie w trzeciej części ,,The Accident'' kobiety, która miała połamane prawie wszystkie kości u ręki i nóg.

Fajnym pomysłem było oddanie filmowi klimatu z lat 70 -dziesiątych. Które dodały filmowi bardzo dużo uroku i pokazały umiejętności jakimi posługiwali się reżyserowie owego filmu.

Aktorsko również nie można się do niczego przyczepić. W mojej opinii film jest jedną z lepszych propozycji w roku 2015 i z całą pewnością mogę polecić go fanom filmów lat 70 -dziesiątych i 80 -dziesiątych. Polecam!

Moja Ocena:

Straszność: 6
Aktorstwo: 8
Scenariusz: 8
Efekty Specjalne: 8
Zakończenie: 8

Razem: 38/50

Podzielcie się swoimi odniesieniami
:)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz