sobota, 5 listopada 2016

Nie oddychaj (2016)


Reżyseria: Fede Alvarez.
Scenariusz: Fede Alvarez, Fodo Sayagues.
Produkcja: USA.
Budżet: 9 900 000 $.
Czas trwania filmu: 1 godzina 28 minut.

Film do obejrzenia pod poniższym linkiem:

Opis Filmu: Grupa nastolatków włamuje się do domu niewidomego mężczyzny, byłego weterana wojennego. Dla młodych bandytów ślepota mężczyzny wydaje się ułatwieniem w zrealizowaniu kradzieży. Jednak niewidomy męzczyzna szybko z ofiary staje się katem i za wszelką cene chce w brutaly sposób ukarać bandytów, którzy bezlitośnie postanowili go okraść. Rozpoczyna się walka na śmierć i życie.

Moja Opinia: Fede Alvarez kojarzy mi się głównie z bardzo dobrego horroru z 2013 roku ,,Martwe Zło''. To właśnie  ten film dał mu rozgłos i mógł zaistnieć w szerszej sferze reżyserów dobrego kina. Mistrz budowania napięcia postanowił stworzyć film z pogranicza thrillera i horroru i w ten sposób powstał film ,, Nie oddychaj''. Realizm i brak sił nadprzyrodzonych czyni z niego thriller, lecz budowanie napięcia, styl i atmosferę można przypisać horrorowi. Akcja rozgrywa się w Detroit czyli miejscu gdzie rozgrywała się akcja horroru ,, Coś za mną chodzi''. Bankructwo tego stanu i liczne wyprowadzki ludzi stworzyły idealną otoczkę dla tego właśnie filmu.

Niektórzy mogą powiedzieć, że fabuła jest oklepana i takie filmy mogliśmy już podziwiać. To wszystko prawda, lecz nie wszystkie te fimy są na tyle dobre by o nich wspominać. Ponieważ uwielbiam filmy z podgatunku home invasion to z wielką ochotą podchodziłem do tego filmu. Nie zawiodłem się.
Zazwyczaj w filmach bywa, że wszyscy kibicują i sercem są z poszkodowanym. W tym wypadku jest to niewidomy weteran wojenny. Jednak czy aby na pewno to mu mamy współczuć??? Początkowo tak było, lecz gdy dochodzi już do włamania i poznajemy okrucieństwo ślepca nasze współczucie kieruje się w stronę młodych bandytów czyli Rockiego, Alex i Money. To wszystko właśnie buduje tak znakomitą dramturgię w tym filmie.

Każdy z nas widząc grasujących w domu bandytów z całą pewnością by wezwał policję. Czemu jednak stary weteran tego nie zrobił ??? Odpowiedź na to pytanie odkrywamy dopiero w drugiej części seancu. Co ważniejsze to sami włamywacze będą chcieli znaleźć dostęp do tego by skontaktować się z organami policji.
Motywy jednej i drugiej strony w pewnym stopniu można zrozumieć poprzez poznane histore losu Rocky i samego ślepca, który przeżył tragedię, która bardzo źle wpłynęła na jego psychikę.

Plusem niewątpliwie jest to, że przez półtorej godziny ani na moment się nie nudzimy. Alvarez stara się szarpać nasze nerwy jak tylko może. Atmosfera jest iście horrorowa. Ciemne pomieszczenia, nadają klaustrofobiczny nastrój, który wraz z  świetnie zrealizowaną muzyką podnoszą nasze ciśnienie. Ponieważ jest to w większej części thriller, to nie znajdziemy w nim za dużo jump scenek. O ile dobrze naliczyłem jest ich tylko dwie, ale porządnie zrealizowane do tego stopnia, że idzie podskoczyć. Film bowiem ma straszyć nas mroczną atmosferą.

Jeżeli chodzi o aktorstwo to pojawia się ponownie Jane Levy, którą mogliśmy podziwiać również w ,,Martwe zło''. Od początku seansu wiemy, że to ona będzie grała główne skrzypce. Aktorstwo wypadła znakomicie. Pozostała reszta jej znajomych bandytów, równiez wypadła przyzwoicie. O Stephanie Langu nie ma co wspominać, gdyż nie ma roli w której by się nie sprawdził. Jako ślepiec idealnie odnalazł się w swojej roli i pomimo tego, że przez cały seans wypowiada może z 10 zdań to i tak, jego gra była znakomita. Jego głównym zadaniem było grać mimiką twarzy i świetnie mu się to udało.

Film w mojej ocenie jest jednym z lepszych jakie mogliśmy podziwiać w tym roku więc bez wątpienia polecam jak najbardziej!

Moja Ocena:
Straszność: 8
Scenariusz: 9
Efekty Specjalne: 8
Aktorstwo: 10
Zakończenie: 9

Razem: 44/50

Podnielcie się swoimi odniesieniami :)






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz