Opis Filmu: Olivier jest autystycznym chłopcem, który codziennie boryka się w szkole z dokuczaniami ze strony rówieśników. Jego matka Sarah pragnie by chłopiec oderwał się od swojego smartfona i zaczął komunikować się ze światem w sposób werbalny. Pewnego dnia na telefonie chłopca pojawia się mroczna bajka o potworze Larrym. Larry również jest samotny i pragnie poznać przyjaciela i w tym przypadku upatrzył sobie Oliviera. Chłopiec jednak odmawia, a wściekły na niego Larry powoli zaczyna przedostawać się do jego świata stając się tym samym zagrożeniem dla całej rodziny.
Moja Opinia: Jacob Chase ma na swoim koncie 2 pełnometrażowe filmy, które w jego karierze nie wyniosły go na wyżyny w świecie kinematografii. W 2020 roku postanowił podjąć się wyreżyserowaniu horroru, opierającego się o własny scenariusz. Był to dla niego strzał w dziesiątkę. Gdyby nie pandemia koronawirusa film miałby szansę podbić kina.
Jeśli chodzi o sam scenariusz to nie ma w nim nic nadzwyczajnego. Historie przedstawiające demony wydostające się z smartfonów już mieliśmy okazję oglądać, ale w tym przypadku cała oś fabularna została bardzo precyzyjnie i spójnie przedstawiona.
Jako horror ,,Come play'' radzi sobie bardzo dobrze. W filmie nie zabraknie jump scenek, które kilka razy doprowadziły do tego, że drgnąłem na fotelu. Pod względem wizualnym film został przedstawiony bardzo dobrze. Postać potwora ścigającego chłopca nie jest przerysowana i potrafi wzbudzić niepokój. Reżyser pokusił się o bardzo fajne sceny, w tym jedną szczególną w której aplikacja do filtrów na twarz wykrywa w oddali twarz Larrego.
Chasey w swoim filmie pokusił się o coś więcej niż tylko horror. Chciał pokazać ludziom jak wygląda samotność i jak czyny innych rówieśników potrafią niszczyć psychikę. Tak więc momentami horror trąca o warstwę dramatyczną, która pięknie komponuje się z całością.
Jeśli chodzi o aktorstwo to może nie było na wysokim poziomie, ale nie raziło po oczach. Myślę, że najlepiej w swojej roli odnalazł się główny bohater czyli Olivier.
Kończąc z całą pewnością mogę wam ten film polecić. Nie zanudza, akcja z minuty na minutę się rozkręca, a przede wszystkim są momenty w których można się przestraszyć. Myślę, że jeśli chodzi o horror to jest to bardzo udany debiut Chaseya.
Podzielcie się swoimi odniesieniami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz