niedziela, 30 lipca 2017

Rec 2 (2009)

Reżyseria: Jaume Balaguero, Paco Plaza.
Scenariusz: Jaume Balaguero, Paco Plaza, Manu Diez.
Produkcja: Hiszpania.
Budżet: 5 600 000 $.
Czas trwania filmu: 1 godzina 25 minut.

Film do obejrzenia pod poniższym linkiem:

Opis Filmu: Druga część horroru rozpoczyna się w chwili gdy funkcjonariusz hiszpańskiej jednostki antyterrorystycznej GEO, wraz z lekarzem wchodzą do domu opanowanego przez ludzi zarażonych nieznaną odmianą wirusa wścieklizny. W wyniku tego stają się oni żadnymi krwi bestiami. Całą akcję nagrywają kamerki umieszczone w mundurach agentów, a ich celem jest przejęcie kontroli nad budynkiem.

Moja Opinia: Widząc sukces finansowy pierwszej części ,,Rec'' można było przypuszczać, że pojawi się druga odsłona. Za kamerą stanęli znów Balaguero i Plaza i stworzyli horror, który w dużej mierze trzyma podobny poziom co poprzednik.

Akcja filmu zaczyna się niemal w tym samym momencie gdy zostaje zakończona ostatnia scena oryginału. Dzięki temu wiemy, że finałowa scena pierwowzoru otwiera historię, a nie ją zamyka. Z mojego punktu widzenia wygląda to tak, że praktycznie pisząc scenariusz reżyserzy nie musieli się szczególnie nad nim wysilać. I tak też zrobili. Doprowadzili do tego, że nie jest to już typowy horror o zombie, a więcej w nim religijnej metafizyki. Reżyserzy postanowili połączyć realistyczną formę dokumentu z paranormalną historią opętania w formie filmu o zombie. Wiem można się pogubić. Jednak pod względem fabuły można było dołożyć coś więcej.
Sequele mają do siebie to, że zazwyczaj jest w nich więcej akcji, więcej zombie i oczywiście jest bardziej krwawo. Tak też jest w drugiej odsłonie lecz zmianie lekko ulegli osoby zainfekowane, które już nie z tak wielką ochotą biegną do głośnych rozmów.

Bardzo dobrze duet Balaguero i Plaza podchodzi do trzymania widza w napięciu i straszenia. Pokazali to już w pierwszej części powodując u mnie przyśpieszone bicie serca. Jump scenki w ich wykonaniu naprawdę nieźle potrafią przestraszyć. Tak też i jest w tej części. Należą im się naprawdę wielkie brawa za to jak potrafią nagrać film za pomocą różnych kamer cyfrowych, nie powodując przy tym bólu oczu spowodowanych lataniem kamerą na wszystkie strony. Wszystko to nadaje filmowi wyrazu autentyczności i nawet brak ścieżki dźwiękowej nie przeszkadza. Jest wręcz plusem gdyż, widz nie wie w którym momencie może spodziewać się sceny, dzięki której podskoczy.

Nie podobało mi się w pierwszej części wyjaśnienie całej makabrycznej zagadki.. Teraz jednak wszystko zostało wyłożone na ławę. Wyjaśnione zostało pochodzenie wirusa, który okazuje się opętaniem i dobrze by było mieć przy sobie różaniec i biblię. Dobrze że brygada antyterrorystyczna posiada karabiny, z których często korzysta przez to robi się o wiele bardziej krwawo.
Zakończenie wypada o wile lepiej niż w poprzedniej części lecz nie chcę za dużo spoilerować.

Jeśli chodzi o aktorstwo to jakoś szczególnie nie razi w oczy. O wiele bardziej podobała mi się obsada pierwszej części, która wypadała bardziej przekonująco. Bohaterowie byli trochę nijacy, a sama grupka głupich dzieciaków, nawet nie wiem jak ją skomentować.

Kończąc mogę śmiało stwierdzić, że pomimo niedociągnięć i kilku innych minusów film nadal trzyma dobry poziom. Nie nudzi i co najważniejsze potrafi przestraszyć. Polecam!

Moja Ocena:
Straszność: 7
Aktorstwo: 6
Efekty specjalne: 9
Scenariusz: 6
Zakończenie: 9
Brutalność: 6
Oryginalność: 6
Muzyka: 4
Rozrywka: 9
Całokształt: 7

Razem: 69/100

Podzielcie się swoimi odniesieniami :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz