Scenariusz: Rose Glass
Produkcja: Wielka Brytania
Czas trwania filmu: 1 godzina 23 minutyFilm do obejrzenia pod linkiem: https://lead1.pl/p/dtRd/I201/QK7K
Opis Filmu: Maud jest głęboko wierzącą młodą kobietą, która zajmuje się opieką nad chorą na raka, byłą tancerką Amandą. Dziewczyna przeprowadza się do jej domu i szybko zyskuje jej sympatię. Z biegiem czasu Maud zwierza się Amandzie ze swojej wielkiej miłości do Boga, a ta daje jej do zrozumienia, że również wyczuwa jego obecność w swoim życiu. Młoda pielęgniarka postanawia pomóc kobiecie odnaleźć Boga i za wszelką cenę naprowadzić ją na jego drogę. Jednak nie wszystko idzie tak jak sobie to obmyśliła...
Moja Opinia: ,,Sain Maud'' jest pierwszym pełnometrażowym horrorem psychologicznym wyreżyserowanym przez Rose Glass i oparty na jej własnoręcznie napisanym scenariuszu. Prawa do jej filmu nabyło studio A24 i StudioCanal. Premiera filmu miała miejsce na festiwalu w Toronto, a w 2021 film ujrzał światło dzienne w dystrybucji internetowej. Jej debiut reżyserski wychwalany jest na całym świecie, a pozytywne recenzje sypią się z każdej strony. Nic dziwnego gdyż ,,Saint Maud'' zasila konto udanych, nietuzinkowych i nieszablonowych horrorów.
Jeśli chodzi o scenariusz to został on w bardzo przemyślany sposób napisany. Swoją konstrukcją przypomina choćby taki horror jak ,,Dziedzictwo: Hereditary''. Glass w sprawny i rzetelny sposób stworzyła obraz ogarniętej obsesją wiary w Boga kobiety, która łaknie cielesnego kontaktu z nim. Mało tego religia w filmie pełni dla głównej bohaterki trzy funkcje. Jest dla niej motywacją, staje się sposobem na radzenie sobie z wyrzutami sumienia za błędy popełnione w przeszłości i staje się sensem trzymania przy życiu.
Reżyserka pokazuje również jak szybko te wszystkie cechy mogą ulec zniszczeniu i stać się groźne dla życia i otoczenia.
Wizualnie film prezentuje się bardzo dobrze. Glass idealnie zadbała o atmosferę w filmie głównie poprzez grę świateł i barwą samego filmu. Odnosimy wrażenie, że wszystko jest ponure i przygnębiające. Dobór miejsc akcji, a także kostiumy, które widzimy w filmie są idealnie ze sobą współgrające.
Może się wydawać, że jako kolejny film o opętaniu będziemy mieli tu do czynienia z zagraniami znanymi z wielu filmów. Tak jednak nie jest. Reżyserka mimo, że sprawnie prowadzi nas przez film to co jakiś czas rzuca nową kartę by rozruszać trochę widzą. Jednak nie jest to horror, któremu towarzyszy multum ,,jump scare''. Glass w metodzie straszenia jest dość oszczędna. Jej zamysłem było straszenie widzą przemianą głównej bohaterki. Osobiście jednak brakowało mi nowoczesnej formy straszenia.
Same sceny demoniczne również fajnie się sprawdzają, a końcówka robi niesamowite wrażenie.
Aktorsko film wypada wyśmienicie. Idealnie odegrana rola Maud przez Morfydd Clark. Reszta aktorów również idealnie zagrała.
Kończąc serdecznie wam ten film polecam. Nie jest to typowy horror o opętaniu jakie mogliśmy już wielokrotnie oglądać. ,,Saint Maud'' nie jest również filmem który każdemu przypadnie do gustu. Jeśli ktoś szuka nieszablonowego horroru z głębszym przekazem to będzie to dla niego strzał w dziesiątkę.
Moja Ocena:
Straszność: 4
Aktorstwo: 10
Efekty Specjalne: 7
Scenariusz: 9
Zakończenie: 8
Brutalność: 3
Oryginalność: 9
Muzyka: 8
Rozrywka: 7
Całokształt: 7
Razem: 72/100
Podzielcie się swoimi odniesieniami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz