Reżyseria: Martin Weisz.
Scenariusz: Wes Craven, Jonathan Craven.
Produkcja: USA.
Budżet: 15 000 000 USD.
Czas trwania filmu: 1 godzina 29 minut.
Film do obejrzenia pod poniższym linkiem:
Opis Filmu: Kontynuacja przebojowego horroru o monstrualnej rodzinie kanibali, która urządza "polowanie na ludzi" na odciętej od świata meksykańskiej pustyni. Tym razem jej ofiarami padają młodzi funkcjonariusze Gwardii Narodowej, którzy na pustyni odbywają swój pierwszy poważny trening.
To, co się zaczęło od rodziny Carterów, wcale się na
Carterach nie skończyło. Oddział żołnierzy Gwardii Narodowej z Nowego Meksyku
otrzymał polecenie dostarczenia sprzętu dla zespołu naukowców zajmujących się
energią atomową. Kiedy żołnierze przybyli na miejsce, okazało się, że obóz
naukowców jest pusty. Po odebraniu sygnału alarmowego z odległego pasma
górskiego, dowódca postanowił wysłać oddział na wzgórza w poszukiwaniu
zaginionych. Nikt nie wiedział, że były to te same wzgórza, które odwiedziła
nieszczęsna rodzina Carterów, gdzie czyhała horda kanibali. Tym razem żołnierzy
czekało coś jeszcze gorszego: patriarcha ludożerczego rodu, Papa Hades,
postanowił zatrzymać kobiety jako materiał rozrodczy dla podtrzymania rodu,
resztę oddziału skazując na zagładę.
Moja Opinia: ,,Wzgórza mają oczy'' to sequel bardzo dobrze zrealizowanego remaka stworzonego przez Alexandre Aja w 2006 roku. Nic dziwnego, że Martin Weisz postanowił kontynuować historię zdeformowanych kanibali łaknących ludzkiej krwi. Trzeba przyznać, że wyszło mu to całkiem przyzwoicie. Dzięki temu mamy pełen przemocy obraz, który spokojnie można porównać do pierwszej części jeśli chodzi o wykonanie.
Głównymi bohaterami filmu jest grupa kadetów National Guard,
którzy przemierzają pustynne tereny badań nuklearnych w celu dostarczenia
ekwipunku rezydującym tam naukowcom. Kiedy jednak docierają do obozu okazuje
się, że nikogo w nim nie ma. Kadeci wyruszają więc bez wahania w misję
ratunkową, aby znaleźć zaginionych ludzi. Nie wiedzą jednak, że każdy ich krok zbliża ich do spotkania z żerujących tam zdeformowanych kanibali. Gdy na własne oczy zobaczą z kim przyszło im się zmierzyć rozpocznie się walka na śmierć i życie.
Po tragedii jaka spotkała rodzinę Carterów, przyszedł czas na młodych kadetów. Teraz przynajmniej kanibale będą mieli więcej świeżego mięsa do przyrządzenia. Akcja znów została obsadzona na pustyni co przyznam bardzo mi się podoba. Myślę, że otwarte tereny są najlepszym miejscem do kręcenia horrorów. Mniej więcej w połowie filmu wszystkie wydarzenia przenoszą się do chodników i sztolni kopalń. Mamy tu obraz ciemnych, wąskich, klaustrofobicznych korytarzy, które tworzą idealny klimat przypominający z filmu ,,Zejście''. Dzięki temu nastrój filmu staje się coraz mroczniejszy, a widz odczuwa lęk i strach przed tym kiedy zza rogu coś wyskoczy.
W filmie zostało nagromadzonych dużo scen gore, które ucieszą fanów tego gatunku. Mamy odrywane kończyny, żywienie się prze kanibala ludzkim jelitem i hektolitry krwi. Jednak najbardziej odrażającą sceną był gwałt na kadetce. Jeśli będziecie uważnie oglądać możecie ujrzeć dwie wpadki podczas samego gwałtu. Pierwszą jest to, że gdy Missy zostaje gwałcona ma wybite przednie zęby. Lecz gdy Napoleon i Amber ją znajdują jej zęby są nieruszone. Po drugie, przed gwałtem napastnik zdziera Missy spodnie i rwie je na strzępy. Gdy jest już związana widzimy, że spodnie są nienaruszone. Jeśli chodzi o aktorstwo to jest całkiem przyzwoite. Pojawia się Jessica Stroup czy Danniela Alonso. Serdecznie polecam!
Moja Ocena:
Straszność: 8
Aktorstwo: 8
Efekty Specjalne: 8
Scenariusz: 8
Zakończenie: 8
Razem: 40/50
Podzielcie się swoimi odniesieniami
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz