Oko / The Eye (2008)

Opis Filmu: Sydney jest znaną skrzypaczką z Los Angeles, która straciła wzrok na skutek nieszczęśliwego wypadku w dzieciństwie. Teraz przechodzi zabieg przeszczepienia rogówki, mający przywrócić jest wzrok po ponad 20 latach życia w ciemności. Po operacji neurochirurg pomaga Sydney w procesie rekonwalescencji. Dzięki niemu i swojej siostrze wraca ona powoli do normalnego życia. Jednak nie trwa do długo. Zaczynają ją prześladować niemającego żadnego wyjaśnienia, przerażające wizje. Gdy rodzina i jej przyjaciele zaczynają martwić się o jej stan psychiczny, nabiera ona przekonania, że te nowe oczy otworzyły jej drzwi do świata, który zobaczyć może tylko ona... wkrótce zrozumie również, że dzięki nim może uratować wiele żyć...

 

Moja Opinia: Horror jest remakiem  azjatyckiego filmu ,, Gin Gwai " z 2002 roku. Nie oglądałem pierwowzoru więc nie powiem, który jest lepszy. Dwoje reżyserów Xavier Palud oraz David Moreau wzięli się za odświeżenie starszego filmu, który według innych jest uważany za klasyk. Mi osobiście film przypadł do gustu i mam nadzieję, że wam też.
Sydney (Jessica Alba) jest od dziecka niewidoma. Jednak to nie przeszkadza jej w spełnianiu pasji. Jest znaną skrzypaczką z Los Angeles. Dziewczyna poddaje się operacji rogówki, która przebiegła korzystnie. Sydney pierwszy raz od dawna może widzieć i jest z tego powodu bardzo szczęśliwa. Niestety radość nie trwa długo, ponieważ dziewczynę zaczynają nękać wizje. Przerażona Sydney myśli, że przez przeszczep widzi wspomnienia byłej właścicielki rogówki. Wraz z neurochirurgiem wybierają się w podróż w celu odnalezienia informacji o dawczyni. Nie wie jednak, że czeka ją śmiertelne niebezpieczeństwo.
Moim zdaniem ,, Oko '' jest jednym z lepszych horrorów, które oglądałem. Na wielką pochwałę zasługuje główna aktorka czyli Jessica Alba. Ta utalentowana aktorka idealnie odnalazła się w roli niewidomej skrzypaczki. Bardzo dobrze została również wykonana strona wizualna. Zjawy często ukazywane są zamazane co troszkę mnie denerwowało, no ale nie będę się tak czepiał bo w końcu to przez rogówki głównej bohaterki. Film momentami potrafi przestraszyć, i wpędzić w niepokój. Szczególnie podobało mi się zakończenie filmu, które troszkę przypominało scenę z ,, Oszukać Przeznaczenie'', kiedy to Sydney ma wizję strasznego wypadku na autostradzie i próbuje zapobiec nieszczęściu .Myślę, że ta produkcja znajdzie swoich odbiorców bo według mnie na to zasługuje.

Moja Ocena:
Straszność: 7
Aktorstwo: 7
Efekty specjalne: 6
Scenariusz: 7
Zakończenie: 8

Razem: 35/50

Podzielcie się swoimi odniesieniami