Konkurs 2021 rok !! Rok darmowego netflixa. Link poniżej.
https://lead1.pl/p/dtRd/AkFl/4ImL
Moja Opinia: Nie spodziewałaem się wiele po tym filmie, ale muszę przyznać, że jestem nim miło zaskoczony. Obejrzałem już mnóstwo filmów o epidemiach, zombie, ale ten jest na tyle oryginalny, że zasługuje na uwagę. Faktycznie, wiele z motywów obecnych w „The Crazies” przywołuje skojarzenia z całym szeregiem innych horrorów, ale już sam Jim Jarmush przyznał, iż w kinematografii eksploatuje się wciąż te same historie, opowiadając je w co najwyżej nowy sposób. W tym przypadku Eisner spisał się doskonale, realizując klimatyczny, emocjonujący, a przede wszystkim – całkiem straszny obraz. Podobało mi się to, że zarażeni nie zamieniają się w bezmózgie stwory szukające mózgów, ale zachowują inteligencję i osobowość. Bohaterowie wreszcie są w miarę prawdopodobni – chociaż pan szeryf to typowy odważny idealista, ale zdarzają mu się też momenty słabości. Dużym plusem jest obsada aktorska. Timothy Olyphant oraz Christie Lynn Smith nieźle sprawdzają się w swoich rolach. Plusem jest również to, że film skupia się tylko na jednym miejscu. Ukazanych jest również kilka scen gore, no i co najważniejsze w horrorach są momenty w których można się przestraszyć.
Najbardziej krwawa scena: Scena w szpitalu, kiedy zarażony mężczyzna dobija ludzi wbijając im widły w brzuch.
Moja Ocena:
Straszność: 6
Aktorstwo: 8
Efekty specjalne: 7
Scenariusz: 6
Zakończenie: 5
Razem: 32/50
Podzielcie się swoimi odniesieniami
Opis ciekawy, wciągający. Ma się ochotę film obejrzeć, nawet jeśli nie przepada się za tym gatunkiem.
OdpowiedzUsuń