piątek, 26 czerwca 2015

Amityville / The Amityville Horror (2005)

Reżyseria: Andrew Douglas.
Scenariusz: Scott Kosar.
Produkcja: USA.
Budżet: 19 000 000 USD.
Czas trwania filmu: 1 godzina 30 minut.

Opis Filmu: 13 listopada 1974 roku policja w hrabstwie Suffolk otrzymuje zawiadomienie o popełnieniu zbrodni. Policjanci natychmiast udają się pod wskazany adres: 112 Ocean Avenue na Long Island. Tam odkrywają przerażającą zbrodnię. Zbrodnię, która wstrząsnęła Ameryką. Sześciu członków rodziny zostało zastrzelonych w ich własnym domu. Kilka dni po tym wydarzeniu, do zbrodni przyznaje się Ronald De Feo Jr. Zeznaje, że zamordował swoich rodziców i czwórkę rodzeństwa. Jako motyw tej przerażającej zbrodni podaje "głosy", które słyszał w domu. Rok później George (Ryan Reynolds) i Kathy (Melissa George) Lutzowie, wraz z dziećmi wprowadzają się do domu w Amityville. Myślą, że wreszcie znaleźli wymarzone miejsce do życia. Jednak już wkrótce w domu ich marzeń zaczynają dziać się niewytłumaczalne i przerażające zdarzenia. Po 28 dniach koszmaru Lutzowie porzucają dom. Ledwo uchodzą z życiem. Ta historia zdarzyła się naprawdę. Szokujące zdarzenia sprzed 30 lat przyczyniły się do napisania bestsellera i stały się popularnym motywem horrorów. 

Moja Opinia: Andrew Douglas biorąc się za reżyserię nigdy pewnie nie pomyślał, że film w jego reżyserii stanie się jednym z najlepiej wyreżyserowanych remaków jakie przyszło nam obejrzeć. Młody reżyser podjął się tego zadania kopiując fabułę znaną nam z pierwowzoru z 1979 roku i dodając dużo nowych elementów. Dużo więcej uwagi przywiązuje sama historia, która wydarzyła się naprawdę.

George Lutz pragnie zapewnić swojej rodzinie jak najlepsze warunki. Dlatego, gdy pojawia się szansa zamieszkania w malowniczo położonym nad jeziorem olbrzymim domu, nic nie jest w stanie powstrzymać go przed wyprowadzką z dotychczasowego mieszkania. Nawet związana z nowym domem wstrząsająca historia. Wkrótce po wprowadzeniu się do nowego domu Kathy zaczyna dostrzegać zmiany w zachowaniu i sposobie bycia George'a, który z uroczego męża i ojca staje się kimś zupełnie innym. Jednocześnie w ich domu marzeń zaczynają dziać się niewytłumaczalne rzeczy. Wszystko wskazuje na to, że George został opętany przez złe moce czające się w domu w Amityville. Kathy, dotąd uległa, łagodna domatorka, musi podjąć walkę o życie rodziny.

W filmie Douglasa możemy zauważyć dodatkowe sceny, których nie było w poprzedniku. Jest to np spacer Chelsea po dachu domu. Przyznam, że ta scena wywarła na mnie duży wpływ. Zawsze podkreślam, że uwielbiam tą aktorkę i jestem z jej gry bardzo dumny. Również zjawy pojawiające się w domu zostały wykreowane bardziej makabrycznie. Miało to zapewne pobudzeniu strachu i grozy co według mnie znakomicie się udało. Moją ulubioną sceną jest wędrówka małego Michaela do toalety w której to nie jest samotny bo czyha za nim zjawa. Drugą sceną jest historia opiekunki zamkniętej w szafie z duchem dziewczynki, która to bierze dłoń opiekunki i wkłada jej palec w sam środek dziury w jej czole.
Aktorstwo rewelacyjne. Ryan Reynolds w roli opętanego Georga spisał się mistrzowsko. Doskonale wcielił się w swoją rolę i pewnie nie jedna dziewczyna oglądając jego nagi tors miała na niego chrapkę. Melisa George jako Kathy to kolejna postać godna uwagi. Poradziła sobie w roli Kathy, która to kochając męża musiała wyłączyć swoje uczucia, aby zmierzyć się z demonem, który zapędził się w ciało jej męża.
Uważam, że film należy do najlepszych zrealizowanych do tej pory remaków i serdecznie mogę wam tą produkcję polecić.

Moja Ocena: 
Straszność: 9
Aktorstwo: 10
Efekty Specjalne: 10
Scenariusz: 9
Zakończenie: 9

Razem: 47/50

Podzielcie się swoimi odniesieniami :)


1 komentarz: